Dozwolony użytek chronionych utworów – część 1.

W stosunku do dozwolonego użytku chronionych utworów narosło sporo wątpliwości i miejskich legend. Instytucja dozwolonego użytku w skrócie pozwala na wykorzystanie utworów z pominięciem praw twórców. Co do zasady takie wykorzystywanie nie podlega opłatom ani nie jest wymagane do tego wrażenie zgody przez autora. Jednakże sama instytucja nie jest tak prosta jak przedstawiono powyżej. Nie jest też wolna od wątpliwości. Poniższy tekst stanowi próbę uporządkowania niektórych kwestii oraz próbę rozstrzygnięcia innych.

 Dozwolony użytek prywatny

Przesłanki i warunki

Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych opisuje, na czym polega dozwolony użytek prywatny chronionych utworów. Zgodnie z definicja zawartą w tej ustawie dozwolony użytek daje prawo, aby:

Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego 1

oraz w zakresie nośników

Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.2

Należy wspomnieć, że aby móc korzystać z dobrodziejstw wynikających z dozwolonego użytku, koniecznie jest spełnienie kilku przesłanek i wymagań koniecznych do tego, aby dane utwory były objęte dozwolonym użytkiem.

Pierwsze, a zarazem chyba, najważniejsze wymaganie, to fakt rozpowszechnienia utworu. Utwór zatem musi być „rozpowszechniony”, aby można było go objąć instytucją dozwolonego użytku. Kiedy utwór jest rozpowszechniony w rozumieniu ustawy, precyzuje definicja legalna zawarta w samej ustawie:

1)utworem opublikowanym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został zwielokrotniony i którego egzemplarze zostały udostępnione publicznie;

3)utworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie;3

Kolejną kwestią jest fakt wykorzystania osobistego. Wykorzystywanie osobiste można rozumieć jako takie, które nie jest związane z prowadzona działalnością gospodarczą lub zawodową. Dokładniejsza analiza tego problemu jest przedstawiona w dalszej części tego tekstu.

Pobieranie elektronicznych egzemplarzy utworów chronionych oraz kwestia wykorzystywania tak pozyskanych egzemplarzy utworów.

W trakcie analizy instytucji dozwolonego użytku prywatnego chronionych utworów może się pojawić pytanie o możliwość jego stosowania do utworów pobranych z internetu, w szczególności ze stron internetowych, które umożliwiają do nich dostęp nieoznaczanemu adresatowi, nieograniczonej liczbie adresatów oraz pobieranych za pomocą sieci peer-to-peer. Bez znaczenia pozostaje w tym momencie fakt, czy pobranie następuje jedynie w celu jednorazowego odtworzenia(skorzystania z utworu) czy też prowadzi do powstania nowego egzemplarza cyfrowego. Takie rozróżnienie jest o tyle mało istotne, iż w czasie np. strumieniowania dane są zwielokrotniane i zapisywane w pamięci urządzenia je odtwarzającego, często nawet jest możliwe uzyskanie dostępu do tych danych jako zapisanych trawle i ponowne ich wykorzystanie.4

Aby określić możliwość powoływania się na dozwolony użytek, należy ocenić, czy spełnione są wszystkie przesłanki, jakie konstytuują zasady dozwolonego użytku prywatnego chronionych utworów. Jak zostało wcześniej wspomniane utwór musi być rozpowszechniony. Jednakże w tym momencie rodzi się pytanie, czy utwór rozpowszechniony ma być w taki sposób, że osoba korzystająca z niego ramach dozwolonego użytku ma do niego dostęp? Obrazowo, czy konieczne jest udostępnienie publiczne na stronie internetowej, z której może być przez użytkowników pobierany lub też udostępnienie przez autora publicznie w sieci P2P?

Ustawa mówi, że utwór jest rozpowszechniony, o ile jest udostępniony publicznie za zgodą autora w dowolny sposób. Jednocześnie warunkiem dozwolonego użytku jest fakt rozpowszechnienia. Wydaje się zatem, że jest konieczne tylko takie rozpowszechnienie, które czyni możliwym dozwolony użytek, ale jakiekolwiek rozpowszechnienie w rozumieniu ustawy prawo autorskie. Zatem fakt, iż twórca nie udostępnił utworu w sposób umożliwiający dozwolony użytek, nie niweczy tego uprawnienia. Gdyby bowiem takie dozwolony użytek wymagał odpowiedniego sposobu rozpowszechnienia, ustawodawca rozróżniłby ten sposób rozpowszechniania w ustawie.

Jednocześnie należy wskazać, że rozpowszechniony jest utwór, do którego ma dostęp nieokreślona imiennie liczba odbiorców (również odpłatnie). Jednakże wymóg odpłatności nie jest istotnym elementem rozpowszechnienia utworu. Istotne jest, aby był on dostępny publicznie w jakikolwiek sposób. Jednakże można odnaleźć także inne poglądy.

W świetle definicji z art. 6 ust. 1 pkt 1[Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych] prawnie relewantna jest tylko publikacja dokonana za zgodą twórcy (to samo dotyczy pojęcia rozpowszechnienia utworu, o którym mowa w pkt 3 tego samego artykułu). Rozwiązanie to odpowiada poglądom wyrażanym już wcześniej w polskiej literaturze. Skoro z faktem publikacji łączą się różne skutki prawne, byłoby bezzasadne i niesprawiedliwe, gdyby o ich wystąpieniu miała decydować osoba trzecia, dopuszczająca się naruszenia praw autorskich przez nielegalną publikację utworu. Z tego samego powodu wymóg dokonania publikacji za zgodą uprawnionego wprowadzono expressis verbis do tekstu paryskiego konwencji berneńskiej.5

Zatem użytkownik, który ściąga utwory znajdujące się na zdalnym serwerze lub komputerze innego użytkownika nielegalnie zwielokrotnione nie mógłby powołać się na dozwolony użytek osobisty.6

Pojawiają się też inne głosy:

Utwór rozpowszechniony w rozumieniu art. 23 i art. 6 pkt 3 ustawy [z 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych] może być przedmiotem dozwolonego użytku prywatnego niezależnie od tego, czy jego późniejsze rozpowszechnianie, wprowadzenie do sieci Internet, czy konkretnej sieci p2p nastąpiło legalnie, czy nie.7

Wydaje się oczywiste, iż użytkownik, który jest co najmniej świadomy, iż podmiot udostępniający utwór nie ma prawa do jego rozpowszechniania, ani nie pozostaje w żadnym kręgu towarzyskim podmiotu inicjującego transmisje, nie powinien się powoływać na dozwolony użytek chronionych utworów. Jednakże, nawet takie pozyskanie utworu już rozpowszechnionego, powoduje, że można uzasadniać zarzut, iż pozyskanie utworu przez użytkownika jest wadliwy i powinien być uzyskany w inny sposób. Mimo to taka sytuacja nie odbiera prawa do dozwolonego użytku, gdyż sposób pozyskania utworu chronionego nie jest elementem konstytuującym zasady dozwolonego użytku prywatnego.

Jednocześnie należy zauważyć, że w momencie pobrania i zapisania utworu do własnej pamięci urządzenia użytkownik korzysta już z własnej kopii. Czyli jedynie użytkuje elektroniczny egzemplarz utworu. Co do faktu ciężaru dowodu wydaje się, że osoba powołująca na się na dowolny użytek nie może być obarczana obowiązkiem sprawdzania, czy emitujący(bezpośrednio) ma prawo, aby to czynić. Taki obowiązek mógłby de facto uniemożliwić korzystanie z instytucji dozwolonego użytku.

Nie należy jednak podchodzić do wszelkich uprawnień, czy praw bezkrytycznie i automatycznie. Istnieje bowiem instytucja naruszenia prawa podmiotowego, która może w płynąć na ocenę uprawnień użytkownika utworu. Wydaje się, iż dozwolony użytek prywatny może stanowić nadużycie prawa, o ile jest pewne, że utwór nie jest rozpowszechniony lub też osoba narusza w rażący sposób prawa autora(naraża na szkody autora, narusza integralność utworu, podaje się za autora).

1Art. 23. ust.1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

2Art. 23 ust 2 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

3Art. 6. ust. 1.  Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

4W ocenie autora powoływanie się na Art.231 Prawa autorskiego w stosunku do usług oferujących dostęp do strumieniowania utworów jest nietrafne, gdyż w przypadku korzystania z usług strumieniujących zapis i zwielokrotnianie a przez to przesyłanie jest istotą całej transmisji. Usługi zwą się strumieniowaniem, zatem zapis w pamięci urządzenia ma jedynie pomóc we właściwym(stabilnym i komfortowym) odbiorze transmisji. Nie powstają bowiem w takim wypadku egzemplarze utworu, które są wykorzystywane.

5Monika Czajkowska-Dąbrowska, Elżbieta Traple[w:] Barta Janusz (red.), Markiewicz Ryszard (red.), Czajkowska-Dąbrowska Monika, Ćwiąkalski Zbigniew, Felchner Krzysztof, Traple Elżbieta, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz. LEX, 2011

6Elżbieta Traple [w:] Barta Janusz (red.), Markiewicz Ryszard (red.), Czajkowska-Dąbrowska Monika, Ćwiąkalski Zbigniew, Felchner Krzysztof, Traple Elżbieta, Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz. LEX, 2011

7Chwalba Jakub, Korzystanie z programów peer-to-peer a dozwolony użytek prywatny w prawie autorskim, Teza nr 5, ZNUJ.2008.2.18