64 bity i KDE 4.1

No i w końcu mam system 64 bitowy.
Dzięki nieocenionej pomocy udzielonej przez Patryka Góralowskiego z polskiego oddziału Microsoft, mam już nośnik Visty 64-bit.

Dziękuję Ci Patryku !!

Ale zacznijmy od początku.
W weekend pokusiłem o instalację na swoim lapku, Visty Home Premium 64-bit.
Poszło jak z płatka.
Prawie.
Sama instalacja Visty poszła bardzo szybko ale szybko pojawiły problemy się przy sterownikach do karty graficznej.
Uparcie nie chciały się instalować 😛

Próbowałem uruchomić jako Administrator, zawsze czyściłem to co pozostawało po nieudanej instalacji a one raczyły mnie takimi komunikatami.

Sterowniki Nvidii protestowały. Mimo że, były 64bitowe i instalowane na 64 bitowej Viście uparcie wypluwały takie komunikaty.
Wujek Google i pomoc na forum podpowiedziały że trzeba zainstalować sterowniki dedykowane pod laptopy ze stronki http://laptopvideo2go.com.
Z wiarą w powodzenie przeinstalowałem jeszcze raz Vistę .
Instalacja sterowników i … to samo 🙁
Vista z uporem maniaka odmawiała współpracy.
Jedyna różnica to fakt że wypluwał komunikat że próbuję instalować 64 bitowe sterowniki na 64 bitowym systemie i źle robię 😛
Odpuściłem sobie sterowniki do karty graficznej i zabrałem się za instalacje pozostałych komponentów.
Wynik 50 na 50.
Tylko 50 % sprzętu udało mi się zainstalować, reszta albo nie miała sterowników albo sterowniki nie chciały się zainstalować.
Szykuje się do napisania do Samsunga by na swojej stronie umieścili sterowniki również pod 64 bitowe Visty.
W końcu człowiek chce wykorzystać pełną moc komputera.
Sama Vista 64 działała jakby sprawniej, szybciej się uruchamiały programy i jakby lepiej korzystała z obydwu rdzeni procesora . 😀
Ale po co mi system z ,którego nie mogę w pełni skorzystać. Brak wielu istotnych sterowników i programów zmusił mnie do zaprzestania dalszej eksploatacji tej edycji.
Ale jej nie skreślam.
W przyszłym roku mam zamiar zakupić nowego blaszaka i będę go konfigurował właśnie pod kątem Visty 64 bit.
Choć może się okazać że będzie już tam gościć Windows Seven.
Na razie na dysk wróciła Vista 32 bit i zabrałem się za openSUSE 11 64 bit z KDE 4.

Ale o tym napiszę później …

PS
Mała edycja 😀

About the Author

Pangrys
Miłośnik absurdalnego humoru Mothy Pythona i nieco mocniejszego brzmienia, który z nad pełnej szklanicy, obserwuje wpływ rewolucji w IT na zmiany zachodzące w naszym życiu. Po godzinach uwielbiam odprężyć się, grając z przyjaciółmi w kolejne sieciowie FPS. Lubi grzebać w starych laptopach i przywracać je do życia. Dzięki współpracy z działami PR wielu czołowych firm ze świata IT, testuję i recenzuję sprzęt oraz rozwiązania technologiczne na łamach swojego bloga. Prę przed siebie pamiętając motto "Nie głupi ten co nie umie lecz ten który nie chce się nauczyć"